Gość serwisu pisze:
Panie Rektorze, jakie jest Pańskie zdanie na temat sposobu organizacji zapisów na przedmioty w SGH? Dlaczego cały proces trwa kilka miesięcy, przez tak długi czas student może zmienić zdanie co do swoich preferencji, wykładowca może umrzeć itd. Czy nie można tego załatwić sprawniej i szybciej?
Odpowiedź:

Sprawniej? Zapewne tak. Szybciej: raczej nie. To proces iteracyjny. Pierwsze deklaracje studentów muszą być skonfrontowane z dostępnością kadr, pojemnością sal, kalendarzem, wymogami ustalonych przez Senat limitów, itd. To powoduje, że musi nastąpić korekta dostępna dla studentów, których pierwotne deklaracje nie zostały w jakiejś części „skonsumowane”.

Data odpowiedzi: