Gość serwisu pisze:
Szanowny Panie Rektorze, wg mnie dzielenie grup wg preferencji na zajęcia nie będzie sprawiedliwe chociaż z pewnością rozwiązałoby problem - Ci którzy chcą iść na uczelnie będą mogli pójść, a Ci którzy boją się zarażenia oglądną ćwiczenia online. Jak w takim wypadku oceniać aktywnośc na zajęciach, jak w nich uczestniczyć, rozwiązywać zadania, jak ma się odbyć zaliczenie - z pewnością nie będzie to sprawiedliwe podejście do każdego studenta. Co więcej aktualnie posiadając tysiące zakażeń dziennie, gdzie podczas podejmowania poprzedniej decyzji o trybie zajęć było ich kilkaset, jest to nieporównywalna różnica i ciężko w trybie bez grup dziekańskich zrobić tak aby uniknąć zakażeń, ich wykrycia bez szkody dla studenta, przejścia na tryb online. Specyfika naszej uczelni pozwala na spokojny powrót z pełnym przygotowaniem na następny semestr zimowy, pozostawiając semestr letni jeszcze w trybie online dla bezpieczeństwa. Bardzo dziękuję za cały Pana wysiłek i życzę zdrowia.
Pozdrawiam,
Student
Odpowiedź:
Dziękuję za miłe słowa. Obecnie podajemy analizie wszystkie możliwe sposoby prowadzenia zajęć w semestrze letnim. Mogę po raz kolejny zapewnić, że decyzja będzie bardzo przemyślana i zapewni bezpieczeństwo zdrowotne naszej społeczności.
Data odpowiedzi: