Gość pisze:
Szanowny Panie Rektorze,
przed chwilą dowiedziałem się o swoim wyniku. Tak jak podejrzewałem, z powodu historii, nie dostałem się na Państwa uczelnię. Martwi mnie jednak ilość punktów. Otrzymałem 279 1/3 pkt., czyli zabrakło mi 2/3 pkt. (w przeliczeniu na skalę stupunktową z zeszłych lat daje 1/6 pkt.). W związku z tym zadaję Panu pytanie: czy jest sens pisać odwołanie? Jeszcze raz podkreślam, że zdawałem historię znacznie trudniejszą od geografii.
Odpowiedź:

Odwołania dotyczą zastrzeżeń natury formalnej, a nie merytorycznej. Tzn. zgodnie z Regulaminem Komisja Odwoławcza sprawdza np. prawidłowość sumowania punktów (może się np. zdarzyć, że jakieś punkty nie zostały podliczone).

Data odpowiedzi: