Gość serwisu pisze:
Szanowny Panie Rektorze,
przepraszam ale powiedzenie że terminy obron wyznaczane są bez zbędnej zwłoki to żart. Wszystkie zajęcia zaliczone zostały przed 4 semestrem, zgadzają się ects między grupami przedmiotów, nawet jeśli dziekanat mógł rozliczyć studentów po 24 czerwca to do dzisiaj nie ma wstępnego terminu obrony pracy magisterskiej a z dziekanatem i promotorem nie ma kontaktu. Czy to jest poważne? Uczelnia wymaga od nas przestrzegania terminów, a sama podchodzi do studenta bez szacunku... Inne uniwersytety są w stanie zarządzać harmonogramem obron, mając znacznie większą liczbę studentów.
Odpowiedź:
Nigdy nie żartuję z sytuacji, które są istotne dla innych osób. Zawsze do innych podchodzę z szacunkiem i empatią. Informacja na temat planowanego terminu egzaminu dyplomowego przekazywana jest z co najmniej tygodniowym wyprzedzeniem, przy czym Uczelnia ma 3 miesiące na wyznaczenie takiego terminu. Należy również wziąć pod uwagę, że rozliczeń kilku tysięcy studentów nie sposób jest dokonać z dnia na dzień. W celu ustalenia aktualnego statusu rozliczenia proszę o kontakt z asystentem toku lub dziekanem.
Data odpowiedzi: