Gość serwisu pisze:
Szanowny Panie Rektorze,
dlaczego władze uczelni zdecydowały się pozwolić Kołu Naukowemu Ekonomii Politycznej zaprosić do SGH Krzysztofa Bosaka, w dodatku określając go "ekspertem ds. migracji"? Myślę, że wyraźnie widać, że studenci z SKN EP nie byli wcale zainteresowani rzeczową debatą o migracji i jej skutkach a jedynie umożliwieniem kontrowersyjnemu politykowi skrajnie prawicowej partii, który w dodatku notorycznie łapany jest na kłamstwach przez portale fact-checkingowe, bezproblemowej agitacji politycznej w społeczności studentów. Myślę, że wydarzenie było szczególnie nie na miejscu biorąc pod uwagę wysoki odsetek studentów naszej uczelni, którzy mają za sobą doświadczenie migracji i/lub pochodzą z Ukrainy, której obywateli sam Krzysztof Bosak jak i jego partia atakują w swoich publicznych wypowiedziach praktycznie non stop, często tworząc lub powielając fake newsy. Nie wiem też, jak pogodzono występ Krzysztofa Bosaka z wartościami SGH, takimi jak "uczciwość", "prawda", czy "szacunek", ani co sądzą o tym występie uniwersytety ukraińskie, z którymi SGH intensywnie zacieśnia współpracę.
Z poważaniem,
zaniepokojony student
Odpowiedź:
W społeczności SGH ważne są podstawowe wartości: uczciwość, prawda, szacunek, współpraca i profesjonalizm. SGH jest uczelnią neutralną politycznie. W ostatnim czasie przez studentów były organizowane spotkania z różnymi politykami. Pan Krzysztof Bosak zajmuje stanowisko wicemarszałka Sejmu RP i w takiej roli występował na naszej Alma Mater. Biorąc pod uwagę wartości, którymi kierujemy się na SGH, należy odpowiednio ocenić wystąpienie p. K. Bosaka. SGH jest bardzo zaangażowana w pomoc Ukrainie wiedząc, że dzielny naród ukraiński walczy o wolność swoją, naszą, Europy i świata. Należy odnosić się z szacunkiem do obywateli pochodzących z innych krajów.
Data odpowiedzi: