Gość serwisu pisze:
Wasza Magnificencjo, z ogromnym zdumieniem i zażenowaniem przyjąłem informację, że podczas gali Grand ESG organizowanej na terenie naszej uczelni — konkretnie w Auli Spadochronowej — zapewniono tzw. Open Bar, w ramach którego uczestnikom serwowano napoje alkoholowe. Wobec tego nasuwa się pytanie fundamentalne: czy władze SGH oficjalnie dopuszczają spożywanie alkoholu na terenie uczelni, która przecież powinna być przestrzenią edukacji, rozwoju intelektualnego oraz szeroko pojętej kultury akademickiej? W regulaminach obowiązujących na większości uczelni wyższych w Polsce — a, jak sądzę, również i w naszej — obowiązuje jasny zakaz spożywania alkoholu na terenie instytucji. Dlatego też decyzja o umożliwieniu lub przynajmniej tolerowaniu obecności alkoholu podczas oficjalnego wydarzenia w reprezentacyjnej przestrzeni SGH budzi mój głęboki sprzeciw. Niepokojący jest również fakt, iż partnerami wydarzenia byli Phillip Morris oraz Grupa Żywiec — firmy reprezentujące branże, których działalność stoi w oczywistej sprzeczności z ideą zrównoważonego rozwoju i odpowiedzialności społecznej, będącą rzekomo głównym przesłaniem gali. Obecność tych podmiotów w roli partnerów wydarzenia odbywającego się pod auspicjami SGH podważa wiarygodność wartości, które nasza uczelnia deklaruje jako fundament swojej misji. Czy nie obawia się pan Rektor, że tego typu działania podważają jej autorytet oraz mogą zostać uznane za przykład niepoważnego traktowania zasad, które — przynajmniej oficjalnie — obowiązują wszystkich studentów i pracowników? Zwracam się z uprzejmą, acz stanowczą prośbą o wyjaśnienie tej sytuacji oraz poinformowanie, czy podobne praktyki są zgodne z obowiązującymi w SGH zasadami. Z poważaniem Zaniepokojony członek społeczności akademickiej
Odpowiedź:

Dziękuję za przesłane pytanie oraz wyrażenie swojego stanowiska w sprawie organizacji gali Grand ESG, która odbyła się w Auli Spadochronowej naszej Uczelni. Cenię sobie uważne i krytyczne spojrzenie członków społeczności akademickiej SGH na kwestie dotyczące wartości oraz zasad, którymi się kierujemy jako instytucja publiczna i akademicka.

W pierwszej kolejności pragnę wyjaśnić, że gala Grand ESG, która była zwieńczeniem całodniowej wysoce merytorycznej konferencji poświęconej tematyce zrównoważonego rozwoju i ESG, została zorganizowana przez podmiot zewnętrzny - nie była więc inicjatywą SGH jako taką. Rzeczywiście podmiot ten otrzymał zgodę na wykorzystanie Auli Spadochronowej na potrzeby tego wydarzenia, w tym również, co chciałbym podkreślić - wyłącznie w ramach części wieczornej gali - na obecność baru, w którym były serwowane zarówno drinki alkoholowe, jak i bezalkoholowe. 

Rozumiem, że może to budzić wątpliwości i kontrowersje, szczególnie w kontekście obowiązujących regulacji dotyczących spożywania alkoholu na terenie uczelni. Warto jednak zaznaczyć, że wydarzenia tego typu — całkowicie o charakterze zamkniętym, odbywające się poza regularnymi godzinami zajęć dydaktycznych i z udziałem gości zewnętrznych zaproszonych wyłącznie przez organizatora - są szczególnymi sytuacjami, które wymagają indywidualnej oceny i decyzji, również z uwzględnieniem kontekstu, rangi wydarzenia oraz jego organizatorów.

Odnosząc się do kwestii partnerów wydarzenia: nie mieliśmy wpływu na dobór sponsorów i nie ingerowaliśmy w tę kwestię, co nie oznacza, że Uczelnia utożsamia się z każdą decyzją partnera zewnętrznego. SGH nie zawierała żadnych bezpośrednich umów z firmami, o których Pan wspomina i nie prowadziła z nimi współpracy w ramach tej inicjatywy. Zgadzam się natomiast, że kwestia spójności wartości promowanych podczas wydarzeń organizowanych na terenie Uczelni, także przez podmioty zewnętrzne, zasługuje na refleksję, a być może i na doprecyzowanie zasad ich współorganizacji w przyszłości.

Chciałbym zdecydowanie podkreślić, że SGH jako instytucja niezmiennie pozostaje wierna swojej misji kształcenia, prowadzenia badań i działalności publicznej w duchu odpowiedzialności, przejrzystości i poszanowania zasad akademickich oraz zasad zrównoważonego rozwoju. Zdaję sobie sprawę, że każde wydarzenie odbywające się na terenie Uczelni może być postrzegane jako forma jej reprezentowania, nawet jeśli nie jest przez nią organizowane. Dlatego też zgłoszone przez Pana uwagi  będą  istotnym punktem odniesienia przy analizie zasad udostępniania przestrzeni SGH podmiotom zewnętrznym.

Data odpowiedzi: