Gość serwisu pisze:
Wasza Magnificencjo, jako student studiów I stopnia na SGH jestem zaskoczony oraz, w negatywny sposób, zdziwiony tym, w jaki sposób przebiega na naszej uczelni drugi termin obron prac dyplomowych. Obecnie, jeśli dobrze rozumiem wszystkie informacje podane na stronie uczelni, student, który nie obroni się w terminie lipcowym (czy to ze względu na opóźnienia w pisaniu pracy czy ze względu na zaliczanie jakichkolwiek przedmiotów w drugim terminie sesji) nie ma możliwości aplikowania na studia II stopnia w nieprzerwanym ciągu. Jest to dla mnie szokujące, ponieważ na uczelniach konkurujących z SGH podobne utrudnienia nie mają miejsca. Uważam, że jest to krzywdzące dla studentów. Przy realizacji całego toku studiów z sukcesem, wyłącznie przez obronę w drugim terminie student zostaje skazany na rok przerwy chcąc kontynuować edukację w naszej Alma Mater. Jeśli rozumiem stosowane praktyki w zły sposób i sytuacja w rzeczywistości wygląda inaczej, prosiłbym o wyklarowanie tego w odpowiedzi.
Odpowiedź:

Uczelnia dokłada wszelkich starań, aby absolwenci studiów pierwszego stopnia mogli kontynuować studia magisterskie bez przerwy. Dlatego właśnie od lat z powodzeniem egzaminy dyplomowe są organizowane w lipcu, z uwzględnieniem harmonogramu rekrutacji na studia magisterskie. Daty złożenia prac dyplomowych dla studentów chcących przystąpić do obrony w lipcu są publikowane z dużym wyprzedzeniem, podobnie jak wstępny harmonogram tych obron (w tym roku został on opublikowany już 3 kwietnia). Wszystkie te działania mają na celu wsparcie studentów, aby mieli możliwość rozpoczęcia studiów II stopnia już od października danego roku.

Organizując obrony prac licencjackich, uczelnia musi również brać pod uwagę organizację roku akademickiego, w tym termin sesji w II terminie (zazwyczaj druga połowa września) oraz urlopy wykładowców, które przypadają od początku sierpnia do połowy września. Dlatego też trudno jest organizować obrony we wrześniu, zważywszy dodatkowo na termin rekrutacji uzupełniającej i jej uruchomienie w zależności od wypełnienia limitów przyjęć na studia.

Warto podkreślić, że studenci już od początku studiów są zachęcani do rozsądnego rozplanowania obciążeń i niezostawiania na ostatni semestr żadnych przedmiotów obowiązkowych, jak również do realizowania programu studiów zgodnie z sugerowanymi sekwencjami przedmiotów przygotowanymi przez Rady kierunków, co pozwoli uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek na ostatnim semestrze.

Data odpowiedzi: